Sivvucha - Pusta Kartka (Prod. Ślimak)
Автор: Sivvucha
Загружено: 2015-05-23
Просмотров: 3309
Описание:
Tekst : Sivvucha
Instrumental : Ślimak
Grafika: Jamnik
Utwór nagrany na album "Audiobook"
w DdoE Records w Szczecinie!
Tekst:
Nie dbam o to ile ton tomów
Już napisano
Ile zwertowano strof ziomuś
Komu klaskano
Ile zakłamanych mord
Zabuliło komuś sos
Żeby leciało w kółko to samo...
W radiu
I weź nie zwariuj brat
Albo płać dziennie 2,44 + VAT
Za ten szajs
Co z mą banią?
Chyba boli od słuchania was
Zabierz ten paracetamol
Skoro rady nie dał grass
To nie kolorado
Nasz niebieski przyjaciel
Za taki fant
Chętnie będzie pchać łapy w gacie
Albo od razu na chatę wjazd
Za pomówieniem
Miej to na uwadze brat
Ściema jest w cenie
A twoje biadolenie
Jest kompletnie nie istotne
Bo niczego się nie dowiesz
Chyba że pyta twój portfel
Oszczędź swoje drobne
Są niewygodne
Choć w biedronce o nie pytają
Cię ciągle...
I to jest ziombel dziwna sprawa
Jak masz hajs to gubisz czas
By go wydawać
A niektórzy nie kumają...
Że w banku chwil
Nie wypłacają...
I póki słów mi nie brakuje
I chłód tego miasta powoduje
Że pasuję tu jak nożyczki do gniazdka
Pozostaje mi ta kartka i
Nie zbastuję, ta
To co widzę jak uchwycę zapisuję
Póki słów x3
Mi nie brak - ziom
Wiem jak do lotu się poderwać
Nie runę jak Air bass
Ze skunem w zębach
Tylko patrz jak frunę ej!
A mówili że mi minie
Ciskali kpinę po kpinie
I przekręcali me imie
Ja idę mina po minie
I po minie mina zrzędnie
Rozkminiam nie przeciętnie
By odnaleźć się w tym bicie
Nie potrzebne mi współrzędne są
Cisnę flofloflow
Nie tylko po flofloflotę
I już zgubił nie jeden ziom
Drogę z powrotem
Idąc po złote góry
High-life skóry komóry
Mam light i zero bóli
Dupy mulisz? To dojeb frytury
Tylko dureń mówi
Że nie lubi siana - wiem
Ale po co być jak lala
Które za nie bakłażana ssie?
Choć zdarzają się
Entuzjaści takich - cwaniaki
Jedyne co mają twardego
To dragi - a ja?
Naginam od tej padaki
Lawinami prę tematy
Nawijam i w chuju mam
Czy naginam jakieś zasady - a Ty?
Mówisz że to w chuj proste
A nie widzisz różnicy między
Beatboxem a boomboxem
Znasz tą cyfrę i spółgłoskę
Połącz w ksywkę to jest proste
Dawaj bit lecimy z koksem
Choć ponoć wstyd tutaj z tym rapem...
Pierdole dziś, łapię za papier!
I póki słów mi nie brakuje
I chłód tego miasta powoduje
Że pasuję tu jak nożyczki do gniazdka
Pozostaje mi ta kartka i
Nie zbastuję, ta
To co widzę jak uchwycę zapisuję
Póki słów x3
Mi nie brak wiem jak do lotu się poderwać
Nie runę jak Air bass
Ze skunem w zębach
Tylko patrz jak frunę ej!
Повторяем попытку...
Доступные форматы для скачивания:
Скачать видео
-
Информация по загрузке: