Domek na trudne czasy


We wrześniu 2023 Opuściłem Domek na trudne czasy , w wersji pierwszej / mieszkałem tam 500 dni i nocy
18 kwietnia 2024 roku kupiliśmy działkę rozpoczynając budowę a 30 lipca 2024 wprowadziliśmy się do swojego małego drewnianego domku (70 m2 na zgłoszenie)
I od tego czasu pędzimy swoje spokojne aktywne życie / podróżujemy / morsujemy / ćwiczymy / odżywiamy się niskowęglowodanowo i planujemy podróże małe i duże też minicamperem.

Świat który znamy już się skończył.